niedziela, 17 lutego 2013

Schraders. Nieoczywisty berliński król.

W Berlinie są tysiące knajp, restauracji, barów i innych tworów, w których kupimy jedzenie. Nie ma dobrej metody na odnalezienie tej jedynej, ukochanej restauracji. Jednak kiedy już się ją odnajdzie nie można przestać o niej myśleć, o daniach, które w niej serwują, o jej wyglądzie i atmosferze, o miłych chwilach, które się tam spędziło i o rozmowach z przyjaciółmi, które się tam przeprowadziło.

Moją restauracją nr 1 w Berlinie okazał się Schraders. Jest to miejsce w mało wyjściowej, ale jednej z moich ulubionych dzielnic Wedding. Ciężko zdefiniować czym jest to miejsce. Drugim domem, restauracją, knajpą, kawiarnią, oaza, punktem spotkań z przyjaciółmi, ogródkiem piwnym, miejscem do świętowania... Na pewno nie jest to miejsce, o którym można łatwo zapomnieć. Ma niesamowitą kuchnię i jeszcze lepszą atmosferę. Trzy różne sale zapewniają różne przeżycia estetyczne, ale wciąż nie mogę się zdecydować, która jest moją ulubioną. Główna z przepięknymi oknami i orientalnymi stolikami, boczna ze zmieniającą się wystawą zdjęć i obrazów i ciepłymi kolorami czy "czerwony salon" z intymną atmosferą. Nie chce się wychodzić, nie chce się kończyć rozmów z przyjaciółmi, nie chce się oddawać talerza kelnerowi. 

W niedziele od 10 do 15 Schraders zaprasza na brunch. Jest to kulinarna podróż dookoła świata. Przez francuskie frykasy, egzotyczny ryż, staromodne placki, skandynawską rybę i pyszne słodkości. W ciągu tygodnia najlepiej przyjść wieczorem na jednego z wielu burgerów i popić piwem. Moim absolutnym hitem jest french burger (ser z niebieską pleśnią, soczysta wołowina, bekon, marmolada z pigwy, ogórek, sałata i sos holenderski), ale w ofercie jest jeszcze asia burger, getto burger (dla parwdziwych facetów w wersji xxl z trzema kawałkami mięsa!!). Czasami mąż zabiera mnie na zestaw pysznych finger foods, żeby poprawić mi humor po ciężkim dniu.

Mogłabym pisać o tym miejscu jeszcze przez kilka godzin, bo czuję się tam jak w drugim domu. Jeśli kiedyś przyjedziecie do Berlina i zapytacie mnie jaka jest najlepsza berlińska restauracja bez wahania odpowiem, że to Schraders!






Schraders
Malplaquetstr. 16b
13347 Berlin

3 komentarze:

  1. nie wiem czy uda mi się zawędrować do Berlina wcześniej niż w sierpniu 2014, ale przekonałaś mnie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ciche plany udania się do Berlina, więc będę pamiętać o tym miejscu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja chcę być Królową :D

    OdpowiedzUsuń