Pojechać do Berlina i nie spróbować Currywurst? To jakby w Poznaniu nie skosztować rogala świętomarcińskiego albo w Krakowie obwarzanka. (a co jest "warszawskie"?)
Nie jestem wielką fanką tej przekąski, ale jest ona berlińska do szpiku kości. Kiedy bywam na Charlottenburgu to mam szansę oglądać kolejki (niemal jak do rzeźnika z czasów komuny) przed najsłynniejszym berlińskim barem serwującym ten specjał, a mianowicie przed Curry36. Jeśli kiedyś przyjdzie Wam wybrać się do Berlina to zapomnijcie o tym turystycznym miejscu! Kilka kroków dalej znajdziecie najlepszy Currywurst w Berlinie. W Wursterei kiełbaska zrobiona jest przez osobistego rzeźnika tego baru, a do każdej porcji dostajemy pajdkę chleba, który jest pyszny, co w Niemczech jest raczej rzadkością. Wursterei nie jest też tak bardzo "budowe" i "jarmarczne" jak inne bary tego typu. Eleganckie fartuchy kucharzy i szampan podawany do kiełbasek robią wrażenie! Co prawda naszą przekąskę zjemy z dobrze wszystkim znanej papierowej tacki, ale stoliki nie są plastikowe, a drewniane. No i mamy widok na najnowszy hotel Waldorf Astoria i dworzec Zoo. Pomimo ruchliwego i niezwykle turystycznego punktu to miejsce ma w sobie coś z elegancji.
Currywurst jadam niezwykle rzadko, najczęściej zimą. Z racji, że wiosna nas porzuciła polecam Wam na przedłużające się mrozy wizytę w Wursterei.
http://www.wursterei.de/
Hardenbergerstr. 29
10623 Berlin
A ja bym zjadła :D Lubię curry i lubię kiełbaski ;p
OdpowiedzUsuńHaha, ja też lubię i kiełbaski i curry. Tylko razem jakoś nie bardzo...
Usuńkiełbasa z curry? zapisane do wypróbowania. ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie rzecz ujmując to kiełbasa w sosie pomidorowym z curry.
Usuńo jaaa... jest jakiś magiczny przepis na ten sos? :>
Usuńpoważnie uważasz ze dobry chleb jest rzadkością w Niemczech?
OdpowiedzUsuńTaak, jakoś nie mogę trafić na nic, co przypadnie mojemu gustowi. Ale wiem, że smaki są różne :)
UsuńMmm, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńCurrywurst... Ostatnio maltretowano mnie piosenką o tej jakże znanej kiełbasie... ;p
OdpowiedzUsuńoj nie wiem czemi ale nie smakuje mi ta kielbasa tak samo jak inne tradycjonalne jedzenie :)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas lubię. Ale dla mnie najlepiej smakuje w Hamburgu :)
OdpowiedzUsuń