środa, 28 marca 2012

Aki Tatsu - Sushi w Berlinie

Dziś kilka słów o sushi. W Polsce nigdy nie jadłam w japońskiej restauracji, bo odstraszały mnie ceny. Nie mogę porównać jakości składników, ani przygotowania sushi do tych w Polsce, jednak niemieckie bary mają wiele do zaoferowania za naprawdę niewygórowaną cenę. Jadłam w tych lepszych restauracjach, gdzie na stołach są białe obrusy i dostajemy lakierowane pałeczki i w tych mniej 'sofisticated', w których pałeczki są jednorazowe, ale jakość jedzenia pozostaje wysoka.

Moją ulubioną restauracją/barem sushi w Berlinie jest Aki Tatsu. Mają cztery filie, jednak ja zawsze chodzę do tej na Kreuzbergu przy Adalbertstrasse. Wynika to z czystego lenistwa... Bar jest blisko mojej linii metra. Lubię też ten malutki bar, bo gdy mam szczęście trafiam na dostawę świeżych ryb i mogę pooglądać jak wygląda przemiana tuńczyka wielkości małej dziewczynki na malutkie sushi, które lądują na moim talerzu. Ich oferta jest ogromna. Dostaniemy tam klasyki jak nigiri sake, kani czy ebi (2 szt. ok. 4.5) euro oraz maki shitake, tekka (6szt. ok. 3euro). Mają też swoje specjały, których nie widziałam w innych miejscach, np. moje ulubione Atlantic Roll, panierowane sushi z gotowanym tuńczykiem, cebulą, ogórkiem, chilli i majonezem (8szt. 8euro). Niebo w gębie! 

Oczywiście ja polecam zestawy, bo mamy okazję spróbować różnych wersji nigiri, maki i rolls. Nie mam ulubionego zestawu, jednak każdy jest dla mnie za duży. Polecam zamówienie zestawu z miso, ponieważ nigdzie nie jadłam lepszej. Nawet w ciepłe dni lubię ją wysiorbać z miski, oglądając ruch przy Kottbusser Tor.

Ciekawostką jest zdjęcie Neny, która zajada się sushi w Aki Tatsu. Trochę to dziwne, ale kto by tam zrozumiał Japończyków. A właściwie Wietnamczyków, ponieważ to głównie oni prowadzą restauracje z sushi w Berlinie. 

Aki Tatsu
Adalbertstraße 90
10997 Berlin 
http://www.akitatsu.de/
U8 Kottbusser Tor







11 komentarzy:

  1. Jak wiesz, sushi uwielbiam :) Jak jem w barze też zazwyczaj wybieram zestawy i ewentualnie próbuję czegoś nowego z karty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatna recenzja, zazwyczaj zatrzymuję się na Kreuzbergu, więc dla mnie jak znalazł. Fajne, że podajesz też ceny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więcej cen i obszerne menu znajdziesz na ich stronie internetowej. Wszystko ze zdjęciami :-)

      Usuń
    2. Super! Może kiedyś zrobisz też modowy przewodnik po Berlinie? W szczególności po niszowych butikach i second handów? Uwielbiam zakupy w Berlinie, ale zazwyczaj koncentrują się one głównie na splądrowaniu COSu:)

      Usuń
    3. Planuję taki mały subiektywny przewodnik po Berlinie. Myślę, że sklepy z ciuchami i butami znajdą tam też swoje miejsce, choć muszę szczerze przyznać, że ja bardzo rzadko oddaję się ubraniowym zakupom :(

      Usuń
  3. Byłaś kiedyś w Ishin i możesz porównać? Jeśli już uda mi się wyjść z tego pokoju, to pojadę zobaczyć, co tam oferują. Jak na razie w Ishinie jestem bezapelacyjnie zakochana od dwóch lat.
    I wydaje mi się, gdy przeglądam menu, że w Aki Tatsu jest trochę drożej. Choć zgadzam się z tym, że w porównaniu z Polską, jest tanio :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Ishinie nigdy nie jadłam, bo było mi nie po drodze i to miejsce (szczególnie filia przy U Friedrichstrasse) kojarzy mi się tylko z turystami, a ja staram się unikać takich miejsc.
      Na pewno mogę porównać do Sushi4You i w ogóle nie ma czego porównywać... Aki Tatsu wygrywa. Raz jadłam naprawdę smaczne, ale bez polotu w Thai Hütte w okolicach Hackescher Markt.

      Usuń
  4. Ładne to sushi z Berlina :) widzę, że mieszasz wasabi z sosem sojowym tak samo jak mój mąż. Dla mnie to barbarzyństwo ja zjadam samo wasabi na deser. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat na zdjęciu jest moja przyjaciółka japonistka :-) Ja nie mieszam. Uwielbiam wasabi i w życiu nie zniszczyłabym jego smaku sosem sojowym!

      Usuń
  5. W mojej mieścinie ni widu, ni słychu, ni smaku ... Szkoda! Apetycznie się prezentuje :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten lychee drink wygląda pysznie! Uwielbiam liczi :)

    OdpowiedzUsuń